Aktualności
Spotkanie pomiędzy Pino Dębica a Karambolem Chorzów, od początku toczyło się pod dyktando gości. Nasz zespół w odmłodzonym składzie – Anna Wolak, Sylwia Ząbek, Maciej Lesiak oraz Konrad Szydło starał się jak mógł, niemniej zwyciężyło doświadczenie Chorzowian. Najbardziej zacięty bój toczyła na stole numer 1 Sylwia Ząbek z Janem Wierzchowskim w odmianę 9-bil. Utytułowana zawodniczka kilkakrotnie obejmowała prowadzenie, niestety ostateczny wynik brzmiał 9:10. Również Anna Wolak pokazała się z bardzo dobrej strony, chociaż wynik 2:10 w pojedynku z Adamem Łanowym w odmianę 8-bil zupełnie tego nie odzwierciedla. Ostatecznie w pierwszym pojedynku przegraliśmy 0:4.
Rewanż rozpoczął się od mocnego ataku naszego zespołu. Konrad Szydło prowadził już 4:1 z Adamem Łanowym w 8-bil, by ostatecznie ulec starszemu zawodnikowi 5:10. W identycznym stosunku porażki z Janem Wierzchowskim doznała Anna Wolak w odmianę 9-bil. Maciej Lesiak zdołał „urwać” tylko 3 partie Stanisławowi Chabie, niemniej jednak wynik ten daje powody do optymizmu co do przyszłości młodego zawodnika zważywszy na fakt, że kilka dni wcześniej Chorzowianin zwyciężył w mocno obsadzonym Predator Cup we Wrocławiu. Honorowy punkt dla naszego zespołu uzyskała Sylwia Ząbek pokonując 10:8 Pawła Bajsarowicza w odmianę 10-bil. Wynik pojedynku rewanżowego 1:3.
Co prawda obydwa spotkania zakończyły się przegraną naszego zespołu, niemniej jednak głównym celem tegorocznego startu jest ogranie się przez naszą młodzież. Z każdym spotkaniem sprawiają oni przeciwnikom coraz więcej problemów, a jeśli sytuacja ta będzie postępować to kto wie, może już w przyszłym sezonie czekają nas z ich strony miłe niespodzianki.